
Asilah
Miasteczko
Walory miejsca
Asilah to niewielkie, nadmorskie miasteczko o wyjątkowo spokojnym i artystycznym charakterze. W porównaniu z intensywnością Fezu działa jak naturalny „oddech”: biała medina, niskie zabudowania, mury obronne i ocean tuż pod stopami. Miasto słynie z murali i sztuki ulicznej – co roku część ścian mediny pokrywana jest nowymi malowidłami, dzięki czemu Asilah żyje i zmienia się, ale bez utraty kameralności. Spacerując wąskimi uliczkami, łatwo zauważyć, że rytm dnia jest tu wolniejszy, a przestrzeń bardziej uporządkowana.
Jednym z największych atutów Asilah są portugalskie mury obronne, które otaczają starówkę. To świetne miejsce na spacer o zachodzie słońca: z jednej strony widok na białą zabudowę mediny, z drugiej – na rozbijające się o skały fale Atlantyku. Sam ocean jest tu bardziej „surowy” niż dalej na południe, co dodaje krajobrazowi charakteru. Asilah nie oferuje jednej spektakularnej atrakcji – jego siłą jest całość: spójna estetyka, cisza i bliskość morza.
To miejsce idealnie sprawdza się jako punkt regeneracyjny na trasie. Po kilku dniach w miastach o dużej intensywności bodźców Asilah pozwala zwolnić, uporządkować myśli i nacieszyć się prostymi przyjemnościami: spacerem, kawą, kolacją przy oceanie.
Dojazd kamperem
Dojazd do Asilah jest bardzo prosty i wygodny, szczególnie po powrocie z Fezu nad Atlantyk. Miasto leży blisko głównej osi komunikacyjnej północ–południe, a drogi dojazdowe są w dobrym stanie. Wjazd do samego miasta nie sprawia problemów większym pojazdom, o ile nie próbujesz wjeżdżać bezpośrednio w obręb mediny.
Najlepiej ominąć wąskie uliczki starego miasta i kierować się na parkingi lub ulice położone tuż poza murami. Asilah jest na tyle kompaktowe, że różnica między „blisko” a „bardzo blisko” nie ma znaczenia – wszystko da się osiągnąć pieszo w kilka minut.
Parkowanie i nocleg kamperem
Asilah jest jednym z bardziej przyjaznych kamperom miasteczek na północnym wybrzeżu Maroka. Parkowanie w pobliżu mediny, ale poza jej murami, jest stosunkowo łatwe i akceptowane. Ważne jest jedynie, aby nie blokować przejazdów i nie parkować w sposób nachalny – wówczas obecność kampera nie budzi problemów.
Na nocleg najlepiej wybrać spokojniejsze miejsca w pobliżu oceanu lub na obrzeżach miasta. Dzięki niewielkim rozmiarom Asilah nawet nocleg poza centrum nie oznacza rezygnacji z atrakcji. Nocą jest tu cicho, a szum oceanu często zastępuje miejski hałas. To bardzo dobre miejsce na „prawdziwy” odpoczynek po intensywnym Fezie.
Zwiedzanie z perspektywy kampera
Zwiedzanie Asilah jest proste i niespieszne. Najlepiej zaparkować kampera, zamknąć go na kilka godzin i poruszać się wyłącznie pieszo. Idealny plan to poranny spacer po medinie, kiedy ulice są niemal puste, potem przerwa w ciągu dnia i wieczorny spacer po murach obronnych. Zachody słońca są tu jednym z najmocniejszych punktów dnia i często stanowią główną „atrakcję” wizyty.
Z punktu widzenia wyprawy kamperowej Asilah to idealny etap przejściowy: wracasz nad ocean, odzyskujesz przestrzeń i spokój, a jednocześnie nie rezygnujesz z klimatu historycznego miasta. To jedno z tych miejsc, gdzie planujesz jedną noc, a bardzo łatwo zostajesz na dwie – bo nic nie zmusza do pośpiechu, a droga dalej na południe może spokojnie poczekać.
.png)